Szukaj na tym blogu

piątek, 12 października 2012

Choć zły stan kliniczny-nadrobiłam -Bóg działa


Psycholozka powiedziala,ze choc nadal jest kiepsko w sensie klinicznym,jest olbrzymi skok poniewaz poszlam do przodu duchowo-i ze prosi mnie o opis bo chce to dac innym.Bo mam pokój-w niepokoju psychicznym,radość-w ciezkiej depresji klinicznej,umocnienie-w wyczerpaniu,siłę-w bezsilnosci...
I że tak naprawde..."ona niezbyt ma tu juz co robic":)

Tak wiec okazuje sie ze ewangelizuje psycholozke-i jej pacjentow:) Chwala Panu!

"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz