wlasnie zrobilam test IQ on-line
(no,trudno mowic o rzetelnosci i sprawdzal wylacznie logike i intelig.wizalna)
i mimo duzych ograniczen i zmian z powodu postepujacych zmian w mozgu otrzymalam wynik 121-powyzej przecietnej:).
Owszem,glownie logika i wizualne,ale to tez dobrze,no nie?
"jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz / na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pol minuty"Ks J.Twardowski
Tagi:(m.in)bezradność,Bóg,ból,cierpienie,depresja,dziecięctwo,ewangelizacja,gniew,info,Kościół,ludzie,lęk,modlitwa,moje sposoby,myśli,niepełnosprawność,niepokój,odpowiedzialność,odtrącenie,osobiste,pogodny,pomysły,praca,przebaczenie,przyjaciele,przyjęcie cierpienia,psychika,radość,religijny,rozważanie,samodzielność,samotność,sens cierpienia,smutek,społeczeństwo,sukces,twórczość,tęsknota,umocnienie,wiersz,wspomnienia,wspólnota,zaburzenia,świadectwo,życiorys.Zawiera tez 2 moje poprzednie blogi.
Szukaj na tym blogu
poniedziałek, 30 lipca 2012
niedziela, 29 lipca 2012
znow nie moge spac
boli
b,b zmeczona
i uczciwie mowiac-przestraszona
i chce plakac
staram sie przyjac
trudno
chce
boli
boje sie
"jeżeli kochasz-to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany/na smutku w telefonie długie pół minuty..."ks.J.Twardowski
b toksyczne lekarstwo
lekarstwo ktore biore ma b silne skutki uboczne.
W kilkunastu dziedzinach,powazne.
W 2 pierwszych dniach bylo nawet zagrozenie zycia
i trzeba bylo sie konsultowac tel z dr.
A bylam na wsi.
teraz jest lepiej,ale nadal kiepsko.polecila jednak brac
-no i fakt,zadzialalo gdy chodzi o zwiekszenie aktywnosci
co w depresji b wazne.
choc jak robilam testy nie jestem w stanie wykonac wogole jednej trzeciej,
a reszte robie ponizej polowy sredniej-dla seniorow...
łysieje.i mam wysypke.lysieje na tyle ze musze nosic peruke.
(dopinki nie wystarczają-nie ma do czego)
"jeżeli kochasz-to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany/na smutku w telefonie długie pół minuty..."ks.J.Twardowski
Etykiety:
bezradność,
ból,
choroba,
cierpienie,
codzienność,
depresja,
lęk,
psychika
sobota, 28 lipca 2012
Mimo wszystko sukcesy :)
Mimo pogorszenia((znacznego)stanu cwicze aktywnosc fiz i psych.Pan sprawia ze działam
Oczywiscie na ile moge,ale jednak-i uparcie.
Polecialam balonem.
bylam w Krakowie i pod Krakowem.
zrobilam bizuterie dla wszystkich ktorzy mnie tam przyjeli(tzn dla 9 osob-jesli jako bizuterie liczyc tez geologiczne breloki dla panow-a plci pieknej komplety-kolczyki/klipsy,korale,dzieciom i bransoletki.
Lysieje wskutek lekarstw ale juz zdolalam znalezc na to rade-poniewaz porzadna peruka za droga,kupilam zestaw dopinanych tresek i robie sobie sama peruke(bo juz na tyle kiepsko,ze dopinki same sie nie trzymaja,trzeba zrobic gumowa"czapeczke"ma ktorej przyszywam dopinki).
Gdy otrzasnelam sie z pogorszenia sprawnosci ps wskutek zmian mozgowych,zakupilam abonament treningu usprawniajacego mozg i-wersja dla seniorow oraz wersja dla osob z mikrouszkodzeniami-i-mimo trudnosci-cwicze.
Wlaczylam sie aktywnie w przesylanie prosb o modl w sprawie bluznierczego koncertu madonny do wielu zakonow i wspolnot.
napisalam wiersz.
zerwalam toksyczna "przyjazn".
dalam sie kumplom wyciagnac na pizze i salatke.
bylam sama po zakupy mimo upalu.
na wyjezdzie bylam na ognisku.
mam duza nadplate za gaz i nie musze placic.
przeszlam pierwsze 3 dni fundamentu ignacjanskiego.
wprawdzie jest mi z tym trudno,
ale przyjmuje ogolacanie z roznych rzeczy jako oduczanie z uwiazan i jestem wdzieczna.
Etykiety:
Bóg,
ludzie,
modlitwa,
przyjaciele,
samodzielność,
sens cierpienia,
sukces,
świadectwo,
twórczość,
życiorys
sobota, 7 lipca 2012
pogarsza sie czy tylko sie boje?
W sumie co roku lub co pare lat mam robiony tomograf lub inne badanie mozgu
.Najpierw byl miernego stopnia zanik korowy,
potem doszlo mierne rozdecie komorowe,
potem juz nie miernego stopnia,
potem korowy i podkorowy,
,móżdżku,
zaniki faldy bocznej...
Teraz takze złe wyniki testow na uszkodzenia organiczne-czynnosciowe
pogorszenie,
,zaburzenia swiadomosci,
trudnosci koncentracji...
Ocywiscie,wiem,ze czynnosciowo moze byc gorzej przy silnej depresjii,
ale dotad nie bylo az tak.
Boje sie.
Czuje ze odplywam.
Boje sie utraty szacunku i milosci ludzi
kontaktu
zrozumienia,porozumienia
"jeżeli kochasz-to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany/na smutku w telefonie długie pół minuty..."ks.J.Twardowski
Etykiety:
bezradność,
choroba,
codzienność,
lęk,
ludzie,
niepełnosprawność,
niepokój,
odtrącenie,
przyjęcie cierpienia,
psychika
Subskrybuj:
Posty (Atom)