Szukaj na tym blogu

czwartek, 20 września 2012

Swiadectwo-zmieniam się-oczyszczenie

Pan mnie oczyszcza.

1)przez zagrozenie zycia-musialam sie zastanowic co jest najwazniejsze,co zostawie po sobie,co chce komu dac

2)Przez zagrozenie poszczegolnych zmysłów i wladz mozgu-zatem i umiejętności-musialam sie zmierzyc z problemem oddania wszystkiego

3)Podobnie-zwiekszenie zaleznosci od ludzi,wozek,długi

4)A takze-dzieki dlugom-zobaczylam ze Pan jest wyzwolicielem,ze wyzwala z zakupocholizmu-i tylko On.

5)Przez to ze mniej mam mozliwosci wygadania sie,wsparcia-nauczylam sie mniej uwieszac na ludziach a bardziej przyjmowac-i ufac Bogu.

"Pan prowadzi mnie własciwa sciezka przez wzglad na Jego Imie"

Chwala Panu!

"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz