Tagi:(m.in)bezradność,Bóg,ból,cierpienie,depresja,dziecięctwo,ewangelizacja,gniew,info,Kościół,ludzie,lęk,modlitwa,moje sposoby,myśli,niepełnosprawność,niepokój,odpowiedzialność,odtrącenie,osobiste,pogodny,pomysły,praca,przebaczenie,przyjaciele,przyjęcie cierpienia,psychika,radość,religijny,rozważanie,samodzielność,samotność,sens cierpienia,smutek,społeczeństwo,sukces,twórczość,tęsknota,umocnienie,wiersz,wspomnienia,wspólnota,zaburzenia,świadectwo,życiorys.Zawiera tez 2 moje poprzednie blogi.
Szukaj na tym blogu
wtorek, 1 maja 2012
Jacy kochani są ludzie ze wspólnoty!
Gdy poprosilam o pomoc(leki i zakupy)zglosily sie 4 osoby.
A.K.zrobil zakupy w okolicach 14.
Wmusil we mnie(madrze)kanapke.
Sporo pogadalismy
(no,faceci czasem nie lapia ze
jak sie zle czuje to moge niekoniecznie miec sily...
-ale to juz taka uroda facetow)
Ciesze sie ze go poznalam.
Zalatwilam tez sprawe z biblioteka na telefon
(podpisanie papierow)
i podpisanie dokumentow z pielegn ps
(wpadla tylko po to)
Reszte czasu spedzilam na walce z migrena
(z mdlosciami,wymiot,rozne takie)
i snie-no i oczywiscie na modlitwie.
Dzis obudzilam sie ok 4 i juz sie niezle czulam
-czytam Jonesa,
pouczylam sie(sporo)na temat technik plastycznych
i teorii literatury,
wczoraj jeszcze troche pobylam na fb
-lecz nie moge zbyt duzo gdy zbyt boli.
"Jezeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie dlugie pol minuty"ksJ Twardowski
Etykiety:
ból,
choroba,
codzienność,
ludzie,
modlitwa,
przyjaciele,
radość,
sukces,
wspólnota
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz