M.D. z E.M zaprosily mnie na obiad
i nawet chcialam
(w czwartek gdy bylaby mozliwosc dojazdu taxi sie nie udalo)
ale jestem za slaba.
M obiecal ze zrobi zakupy i bedzie ok 11.
Chyba jeszcze raz sprobuje z zakupami on-line-bo przeciez nie dotre do supermarketu.
Ale to juz w tygodniu,bedzie taniej.
Teraz jak zamowilam,okazalo sie ze cos im sie stalo w komputerze i wypadlam im z grafiku
(inaczej mialabym jedzenie juz jutro o 16).
soboty drozej,wiec przenosze na pon lub wtor.(tzn zamowienie pon,przywoz wtor)
"Jezeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie dlugie pol minuty"Ks J Twardowski
Tagi:(m.in)bezradność,Bóg,ból,cierpienie,depresja,dziecięctwo,ewangelizacja,gniew,info,Kościół,ludzie,lęk,modlitwa,moje sposoby,myśli,niepełnosprawność,niepokój,odpowiedzialność,odtrącenie,osobiste,pogodny,pomysły,praca,przebaczenie,przyjaciele,przyjęcie cierpienia,psychika,radość,religijny,rozważanie,samodzielność,samotność,sens cierpienia,smutek,społeczeństwo,sukces,twórczość,tęsknota,umocnienie,wiersz,wspomnienia,wspólnota,zaburzenia,świadectwo,życiorys.Zawiera tez 2 moje poprzednie blogi.
Szukaj na tym blogu
niedziela, 6 maja 2012
jedzenie
Etykiety:
bezradność,
codzienność,
niepełnosprawność,
społeczeństwo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz