ze ja naprawde bardzo bym chciala isc na liturgie-tylko że nie moge sama.
Tzn moge.Jesli chce by znow mnie zabralo pogotowie.Zreszta w trakcie.
Tak,nadal odchorowuje rozmowe z delikwentem ktoremu wczoraj musialam "udowadniac swa nie-wielbladowatosc"
Tak bardzo potrzebowalabym teraz wsparcia
Wlasnie w czasie gdy komisja renty-z zalozenia jest udowadnianiem ze sie jest tym kim sie jest,dostatecznie chorym by potrzebowac pomocy-i gdy jest to dla mnie olbrzymi stres-wydawaloby sie ze ci ktorzy nosza miano mych bliskich,najblizszych przyjaciol nie powinni byc osobami zadajacymi udowodnienia tego-przed nimi...
Czuje sie zdradzona.
Ale ten "x"nie zaplakal gorzko.nie slyszy piania kura.
Ale Jezus slyszy.Moge byc przez o blizej Jego cierpienia,jego"wzruszenia sie gleboko"
Ogolnie w ciagu ostatnich tygodni,miesiecy Pan pozwala mi odczuc że jak bylo w Słowie w modlitwie wstawienniczej w Bydgoszczy-pozwala mi miec udzial w Jego cierpieniu,choc malutki,choc niedoskonaly-ale takie trwanie jak w milosci przyjaciel chce wziac choc czastke bolu chorego przyjaciela...
"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski
Tagi:(m.in)bezradność,Bóg,ból,cierpienie,depresja,dziecięctwo,ewangelizacja,gniew,info,Kościół,ludzie,lęk,modlitwa,moje sposoby,myśli,niepełnosprawność,niepokój,odpowiedzialność,odtrącenie,osobiste,pogodny,pomysły,praca,przebaczenie,przyjaciele,przyjęcie cierpienia,psychika,radość,religijny,rozważanie,samodzielność,samotność,sens cierpienia,smutek,społeczeństwo,sukces,twórczość,tęsknota,umocnienie,wiersz,wspomnienia,wspólnota,zaburzenia,świadectwo,życiorys.Zawiera tez 2 moje poprzednie blogi.
Szukaj na tym blogu
sobota, 30 marca 2013
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz