Szukaj na tym blogu

sobota, 6 kwietnia 2013

troche mam dosc

niepokoi zwl ze jestem tez wkurzona na Boga.Pocieszam sie,ze Sw Teresa z Avila tez Mu pyskowala...
A mowiac na serio-potrzebuje madrego ksiedza,rekolekcji,rozmowy...
Zaznaczam,madrego
Bo w ciagu ostatnich 2 tyg robilam podejscia(tel do pogotowia duchowego,maile,czat,tel,inne)do kilku.A pytania mi sie mnoza.

Zal tez ze nie mam jak bywac na wspolnocie
Baaardzo potrzebuje adoracji i modlitwy-i modl za mnie...i nade mna...
A teraz jak wycofalo sie mi z horyzontu kilka osob to trudno mi znalezc osobe odwozaca po
A boje sie ze jak tramwajem w takim stanie jak zwykle po-bedzie niebezpiecznie

"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz