Szukaj na tym blogu

sobota, 3 listopada 2012

naduzycia duchowe-definicja (zwł p-t c oraz e)

Naduzyciem duchowym jest m.in uzywanie jako argumentu wiary w gaszeniu prawa do sprzeciwu w momencie krzywdy. (dlatego tu zwrocilam na to uwage).Było"przyjmij z pokorą"-jako argument na temat-"milcz,całkowicie sie zgadzaj ,badz posluszna,pozwol zadawac ci bol i nie wypowiadaj co cie boli".

Owszem,przelamalam-ale na sile,po prostu przerywajac w srodku wypowiedzi.Druga strona nie chciala sluchac.Dopiero po akcji przyjaciol doszlo do zmiany.

Moze byc to i nieswiadome ze strony krzywdziciela,ale  niewatpliwie zawiera element pychy lub/i inny rodzaj braku milosci

To nie oznacza,ze ta osoba/by jest zla czy tp.Ja pisze o czynie,nie o samej osobie krzywdzacego.A ten ktos potrzebuje jeszcze bardziej byc kochany i na pewno nie odtracony.
Wymaga duzo naszej modlitwy,na pewno.

Naduzyciem jest tez manipulowanie wersetami by osiagnac posluszenstwo.
 Naduzyciem jest wlazenie z butami w czyjes sumienie i powolanie.Tez-i odtracanie,zabieranie prawa do milosci czy innych podstawowych-pod pretekstem niezgodnosci z planem Bozym

Poruszam ten problem,bo potrzebuje nazwac po imieniu swoje rany by je zaczac leczyc.W pelni przebaczyc mozna nie wtedy gdy sie zagluszy,zamaze,lecz gdy sie przepracuje.Swiadomie.

http://rodzina.opoka.org.pl/dwaplus/trud/3547.1,Naduzycia_duchowe_mechanizm.html

http://rodzina.opoka.org.pl/dwaplus/trud/3546.1,Naduzycia_duchowe_czym_sa.html

"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz