Szukaj na tym blogu

niedziela, 4 listopada 2012

inne naduzycia duchowe to np

używanie wiary do władzy i-w szczególnosc-do propagowana niecheci,pogardy,nienawisci wobec inaczej myslacych(a nawet wobec grzesznikow-nie mamy prawa propagowac niecheci do grzesznikow-mamy nienawidziec grzechu a bardzo kochac grzesznika)

wywyzszanie się nad innymi z pozycji"bo ja jestem "nawrocony""święty","ksiądz","animator","biskup"-i dlatego i tylko dlatego masz miec moje poglady i byc posluszny bo jak nie to na pewno jestes albo glupi,albo ciezko grzeszysz(stawianie siebie ponad autorytetem Biblii,Kościoła,ponad bezwzglednym nakazem miłości i pokory).

Uzywanie wiary jako argumentu w walce wyborczej lub gospodarce(nie mowie tu o tym,ze nie nalezy mowic o konkretnych zlych(czy dobrych)rzeczach zwiazanych ze sprawiedliwoscia spoleczna,obroną godnosci,życia,zdrowia,wolnosci itd-tu mamy obowiazek byc konkretni,jak najbardziej.Mowie o popieraniu w oparciu o Biblie ministrow i poslow,o nakazywaniu innym swych wyborow politycznych,o dopuszczaniu politykow do ambony w kosciele czy chrzescijanskich audycji jako autorytetu Kosciola-argumentujac(tez w podtekscie)ze inne poglady czy postepowanie,myslenie czy slowa(moralnie obojetne sensu stricto lecz sprzeczne z wyobrazeniem ixa)są złem i grzechem,głupotą etc

Ogolnie rzecz biorac wszelkie
  wmawianie ze brak milosci jest dobrem,wszelkie instrumentalne traktowanie wiary,

tez instrumentalne 
lub propagujace brak milosci,pogarde,nienawisc do innych,
traktowanie ludzi przy obiektywnie wspanialych dzielach(np ewangelizacji,modlitwy)

Wlasnie-ciekawa rzecz-wiele osob naduzywajacych wiary(czesto nieswiadomie) poza tym konkretnym zlem robi wiele dobrych rzeczy,dlatego tak trudno jest zauwazyc ze jednak mimo niewatpliwych dobrych owocow jest tez konkretna krzywda wobec konkretnych(chocby nielicznych)osob

Problemem jest gdy sie stawia dzieło ponad miłoscia i miłosierdziem,uznaje się że cel uświęca środki i dlatego można-należy kogos skrzywdzic  "dla Dobra wiary i Kościoła"

"Jeżeli kochasz to czas zawsze znajdziesz/na spotkanie,list,spowiedź,na obmycie rany,na smutku w telefonie długie pół minuty..."Ks.Jan Twardowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz